piątek, 20 listopada 2009

Candy, wszędzie candy

Candy obrodziło.
Nie wyglądają tak jak te tutaj na obrazku. Troszkę inaczej... nie są jednak takie słodkie i nie psują się od nich zęby, tak jak od zwykłych candies.

(zdjęcie pochodzi ze strony www.wikipedia.org)

Ja biorę udział w takich:

w sklepie internetowym www.stonogi.pl.
Info o candy można znaleźć tutaj: www.zpasji.blogspot.com
=> tego candy NIE WYGRAŁAM, niestety.

CANDY u Ushii =>
www.ushiilandia.blogspot.com

CANDY u Kasandry = >
www.mojdom-mojaostoja.blogspot.com

CANDY u Milijo =>
www.szyciejestpiekne.blogspot.com

CANDY u Jolaska =>
www.jolasek.blogspot.com => tego candy NIE WYGRAŁAM, niestety.

I w tym oczywiście też, ale to już pisałam w osobnym poście:
CANDY u Hanji =>
www.hanjowatemiejsce.blogspot.com => Tego candy również NIE WYGRAŁAM, niestety.

I oczywiście liczę na wygraną... Każdy może wygrać. Już raz mi się udało :) Wpisujcie się!

Brak komentarzy: