piątek, 2 sierpnia 2013

Plener i po plenerze....

W tym roku wybrałam się - wraz z całym najfajniejszym składem pasjonatów ceramikowania - na plener ceramiczny do Dąbrówki, wioseczki nieopodal Kazimierza Dolnego. Wstyd się przyznać, ale pierwszy raz w życiu byłam w Kazimierzu. Bardzo zacne miasto. Pojechałabym jeszcze raz!
Lepiliśmy, wypalaliśmy, szkliwiliśmy, śmialiśmy się pod okiem i w towarzystwie naszego ulubionego instruktora (DZIĘKI!!!). Cały plener zorganizowała Fundacja "Na Dobre", której również dziękujemy. Dzięki, Panie Prezesie Rafale!!! :) Zacni z Was ludzie.

czwartek, 9 maja 2013

poniedziałek, 6 maja 2013

Szycie jest piękne?!

Szyję ostatnio. Może nie piękne i wielkie rzeczy, ale torby z kolorowych tkanin... duże i małe.


 









Szycie zupełnie proste. Inaczej chwilowo nie umiem, ale się staram :)

czwartek, 25 kwietnia 2013

ARTEMISJA, czyli kooperacja

Wraz z Hanją, Alkiem i kilkoma innymi zapaleńcami porwaliśmy się na wspólne przedsięwzięcie. Stworzyliśmy sobie wspólną przestrzeń do rozmów i pisania o naszych poczynaniach w rękodziele.


wtorek, 19 marca 2013

O drutach z akcentem ceramicznym ;)

Dużo ostatnio robimy na drutach. Piszę "robimy", bo nie jestem w tym odosobniona. Robi Hanja, robi Agnieszka, czasami robi też Mirabelka, ale ona jest zapracowana dziewczyna, więc nie za często;)

(Po)kiermaszowe impresje


Ponownie wybraliśmy się całą twórczą ekipą na Świąteczny Jarmark Różności w Artbem. Jedna z Organizatorek uświadomiła mi, że bywamy tam od pierwszej edycji, czyli to już nasz czwarty raz!!!