
Witam w mojej GALERII RĘKODZIEŁA!!! Kiedy zaczynałam prowadzić ten blog, były na nim wyłącznie prace ozdabiane w technice decoupage. Przez lata to się jednak zmieniło... I prac i technik jest dużo więcej. Zapraszam do oglądania! UWAGA: Przedmioty i ich zdjęcia, które tutaj prezentuję są wyłącznie mojego autorstwa. Jeśli tak nie jest, wyraźnie to zaznaczam! Nie zgadzam się na kopiowanie moich prac bez mojej zgody! Proszę tego nie robić.
wtorek, 27 marca 2012
poniedziałek, 26 marca 2012
Wielkanocny Jarmark Różności w ArtBem się zakończył...

Tym, którzy wpadli na chwilkę bardzo dziękuję. Szczególnie Grażynie i Ewie z mężem - bardzo miło było i super, że przyszliście! Fotki bardziej 'osobiste' ze łzami, powitaniami i pożegnaniami prześlę Wam na prywatny mail :D Odniosłam wrażenie, że niektórzy wystawcy byli nieprzychylnie nastawieni do fotografowania ich prac. Postanowiłam to uszanować i zdjęć nie robić, oszczędzić im nerwów. Dlatego foto-relacja dotyczy tylko mojej zaprzyjaźnionej ekipy :), która dzielnie znosiła błyski flesza i nieustającą sesję fotograficzną.
Nasz dobytek:


"Konkurencja" ;): 




Zakupiłam sobie również (a raczej wymieniłam domek na...) zająca wykonanego w Błękitnej Pracowni. Niech Was nie zmyli jego dzielna mina - jest to niebożątko bardzo niewielkich rozmiarów ok. 4 cm.
Ekstra, nie? Mnie się baaaaaaaaaaaaaaardzo podoba!
Nasz dobytek:











wtorek, 20 marca 2012
Uczestnictwo zobowiązuje!
Zapisał się człowiek na kiermasz? Zapisał się. Trzeba się było zabrać za robotę!
Powstało 10 pisanek. Więcej nie powstanie. I tak mało kto się zainteresuje ;) I jak zawsze zostaną u Babci! Taki mnie ostatnio tumiwisizm dopadł... Sorry.
Prezentuję 10 ozdobionych jajek:










I to już koniec na ten rok. Więcej nie będzie... :)
I nie umiem tego zdjęcia ostatniego obrócić odpowiednio. Blogger się uparł, że tak ma być i tak ma być. I niech spływa. Tak będzie! :D
Powstało 10 pisanek. Więcej nie powstanie. I tak mało kto się zainteresuje ;) I jak zawsze zostaną u Babci! Taki mnie ostatnio tumiwisizm dopadł... Sorry.
Prezentuję 10 ozdobionych jajek:







I to już koniec na ten rok. Więcej nie będzie... :)
I nie umiem tego zdjęcia ostatniego obrócić odpowiednio. Blogger się uparł, że tak ma być i tak ma być. I niech spływa. Tak będzie! :D
wtorek, 13 marca 2012
Wielkanocny Jarmark Różności
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Serdecznie zapraszam do odwiedzenia mnie na Wielkanocnym Jarmarku Różności 24-25 marca w Bemowskim Centrum Kultury, ul. Górczewska 201 (Warszawa). Będą pisanki i inne duperelki :)wtorek, 6 marca 2012
Ostatnio...
... ogarnęło mnie zniechęcenie do robót craftowych. Jest to spowodowane tym, że wyszło w badaniach ;), że w ceramice trzeba jednak dużo umiejętności i talentu, ale też dużo warsztatu. Uważam, że talentu w ceramice nie posiadam. Warsztat można zdobyć, nauczyć się. No to się dokształcam od czasu do czasu coś dłubiąc. Najbardziej hurtowo powstają kulki na biżuterię.
Inne czynniki, które mnie zniechęcają to kupujący; chwilowe (na szczęście) zaginięcie moich kulek w pracowni (za zwrot dziękuję BARDZO!!!!); fakt że jak się cokolwiek robi to 'wszystko już było' u kogoś gdzieś... Nie chcę narzekać, tylko tak sobie uświadamiam, że jednak nie z lenistwa mam dołek twórczy. A kiermasz wielkanocny się zbliża...
Wrzucam zatem efekt robienia glinianych kulek w ilościach hurtowych. Ten kształt mnie jednak fascynuje! Mam całe pudełko po butach kulek biskwitowych oczekujących na nadanie koloru ;)
Te już się doczekały:
Z wypału raku
Ponadto powstały też inne zestawy z kulkami:
Jagodowe filcowo-ceramiczne
Subskrybuj:
Posty (Atom)