środa, 10 listopada 2010

Crafted by Missy



Od dziś, jeśli zobaczycie gdzieś takie metki, jakie prezentują się na widocznych tu zdjęciach, możecie być pewni, że jest to moja własnoręczna produkcja.
Metki również wykonałam sama. Nie posiadam dziurkacza do etykietek, więc każdą jedną wycięłam nożyczkami samodzielnie. Nie, palce mnie nie bolały. Lubię wycinać :) Logo może niezbyt wykwintne i twórcze, ale czytelne.

Dużo się ich na wycinałam, ale rezultat mnie bardzo zadowala.

Niektórzy z Was wiedzą zapewne, że na forum decoupage występuję pod nickiem Gobell. Używanie dwóch nicków bywa mylące. Ale po prostu czasami używam ich zamiennie, bo mogą być już zajęte przez innych forumowiczów. Tak było z nickiem MarGo, którego dawniej używałam, ale na naszym forum jest tylko jedna jedyna Margo :) Ale Missy i Gobell to na pewno ja!

2 komentarze:

marzena_gabi pisze...

zdolna z Ciebie bestia :)

Tilo pisze...

Piękne masz te etykietki :)